"Adventure is in the mind of the one who pursues it, and no sooner is he able to touch it with his finger than it vanishes, to reappear much farther off in another form, at the limits of the imagination" Pierre Mac Orlan
Kuyavian-Pomeranian Voivodeship, Poland, 2019.
Gdzieś pomiędzy miejscowościami Trzęsacz i Kozielec nad Wisłą. Pierwszy dzień podróży, otaczający mnie świat wysyła jasne i intensywne bodźce. Nie są jeszcze przytłumione zmęczeniem wynikającym z długotrwałej jazdy i braku snu. Mimo to, gdyby nie zdjęcie, pewnie nie zapamiętał bym tej konkretnej drogi, dużo się jeszcze działo przez kolejne 10 dni. A zapamiętać chciałem bo miała w sobie coś wyjątkowego. Była jakby z innego krajobrazu, jakby ktoś zrobił kopiuj-wklej drogi z odległego miejsca. Myślę że to przez kontrasty, a może światło. Czarno-biała wstążka przecinająca rozległe pola z rzepakiem. Pewnie patrząc na zdjęcie, pomyślicie "Co on gada, to zwykła droga", ale tam i wtedy wyglądała wyjątkowo. Pomyślałem sobie, że to właśnie takie chwile są warte powolnego podróżowania.